- autor: kapi20087, 2015-10-11 23:11
-
Niedzielny mecz oba zespoły przyjęły z niedosytem, bo obie drużyny mogły wygrać to spotkanie, jednak dobre interwencje Kamila Kowalczyka oraz Pape Amadou Samba albo poprostu pech uchroniły zespły od porażek. W rozwinięciu znajdziecie trzy wypowiedzi zawodników gospodarzy. Zapraszam do przeczytania ! Więcej --->
Arkadiusz Fusiek, pomocnik Plonu Garbatka: "Wynik meczu nie odzwierciedla tego co działo się na boisku. Sytuacje były z obu stron, jednak to my byliśmy bliżsi zwycięstwa. W pierwszej połowie mieliśmy 4 sytuacje w po których powinniśmy zdobyć co najmniej 2 bramki. Po przerwie graliśmy defensywnie czekając na kontratak i dzięki temu powinniśmy zdobyć bramkę. Największe zagrożenie stwarzaliśmy po stałych fragmentach i szkoda ze nic nie wpadło. Ja czuje wewnętrzny niedosyt kiedy to w 90 minucie idealnie wszedłem w pole karne mijając obrońców i strzeliłem w róg który zasłonił bramkarz Zwolenianki. Mogłem dać 3 punkty drużynie ale nie wyszło i szanujemy ten remis. Teraz musi być lepiej."
Kamil Kowalczyk, bramkarz Plonu Garbatka: "Mecz ogólnie przebiegał pod dyktando gości którzy więcej byli w posiadaniu piłki ale klarowniejsze sytuacje miał nasz zespół taktyka nasza była dosyć prosta - mieliśmy zespół Zwolenianki przyjąć na własnej połowie i grac z kontry oraz liczyć na stałe fragmenty które tego dnia dobrze bił Arkadiusz Fusiek. Na koniec pozostaje trochę niedosyt po tym meczu, ale jeśli nie można wygrać meczu to trzeba go chociaż zremisować i tak tez było tym razem."
Sebastian Neska, pomocnik Plonu Garbatka: "Moim zdaniem zagraliśmy dobry mecz. Szkoda, że nie udało się strzelić bramki dającej Nam zwycięstwo bo były ku temu okazje, ale szanujemy jeden punkt. Mam nadzieje, że po tym remisie się odblokujemy i zaczniemy zdobywać punkty, bo po słabym początku sezonu Nasza sytuacja w tabeli nie jest najlepsza. Nadszedł najwyższy czas, aby wykorzystać w pełni potencjał zespołu i zacząć piąć się w górę tabeli.