- autor: kapi20087, 2016-09-25 16:38
-
Po trzech meczach bez punktu zespół Plonu Garbatka wreszcie wygrał. Co ważne podkreślenia, zrobił to w bardzo dobrym stylu. Szkoda tylko skuteczności, ale i tak widać poprawę w grze zarówno defensywnej jak i ofensywnej. Powoli, ale tworzy się DRUŻYNA! Z tygodnia na tydzień powinno być coraz lepiej!
Artur Gugała (Plon Garbatka): Gratuluje całemu zespołowi zaangażowania, walki i dyscypliny taktycznej. Uważam, że słusznie zasłużyliśmy na wygraną, 3 punkty bardzo cieszą! Musze podkreślić wspaniałą postawę sędziów, którzy przyczynili się do dobrego widowiska, ponieważ swoimi decyzjami nie skrzywdzili z żadnej ze stron i pozwolili na stworzenie prawdziwego widowiska piłki nożnej.
Mateusz Ogonowski (Plon Garbatka): Zasłużona wygrana. Nareszcie zagraliśmy na zero z tyłu. Drużyna przeciwna niczym specjalnym nas nie zaskoczyła. Przez cały mecz długimi piłkami próbowała przedostać się w nasze pole karne, ale w tym dniu nasza defensywa zagrała bez zarzutu. Przy lepszej skuteczności mogliśmy ten mecz wygrać dużo wyżej. Na pochwalę zasługuje cała drużyna która zagrała konsekwentnie i mądrze. Nie możemy też wpadać w hurraoptymizm, ponieważ kolejne mecze będą bardzo ważne dla naszej drużyny.
Marcin Pyrgiel (Plon Garbatka): Mecz w Jastrzębi był bardzo ważny dla drużyny i dla niektórych graczy był to czas na pokazania swoich umiejętności i udowodnienie że zasługują na grę w wyjściowej 11. Sam mecz był bardzo wyrównany, co można było zaobserwować w pierwszej połowie. Obie drużyny miały swoje sytuację. To nam udało się strzelić bramkę w drugiej połowie i bardzo niewiele brakowało do strzelenia kolejnych. Każdy dał z siebie 100% i udało nam się utrzymać prowadzenie do ostatniego gwizdka. Trzy punkty wróciły z zawodnikami do Garbatki.