Mecz w Warce rozpoczął się od zdecydowanych ataków gospodarzy,już w trzeciej minucie grożny strzał napastnika Warki minimalnie niecelny ,4 min. rzut rożny i wielkie zamieszanie w naszym polu karnym strzał z pięciu metrów blokuje Krzysztof Bandyk. W dziewiątej min. kolejny grożny strzał gospodarzy obok bramki,mimo przewagi Plon grożnie kontratakuje strzela Kocyk na posterunku Przepiórka .Druga połowa rozpoczyna się od lekkiej przewagi naszego zespołu znów Mateusz Kocyk próbuje zaskoczyć bramkarza bez powodzenia,w 65 min grożna akcja gospodarzy ale Damian Mazurkiewicz w sytuacji sam na sam pewnie broni grożny strzał z 12 metrów. Kolejne minuty meczu to uważna gra naszego zespołu gdzie gra toczy się w środku pola bez klarownych sytuacji z obu stron,dopiero na kwadrans przed końcem meczu ataki Warczan stają się coraz grożniejsze . Mimo to w 79 min. meczu przed wielką szansą strzelenia gola staje Damian Rozwałko ale jego strzał z 6 metrów trafia prosto w Przepiórkę ,ten wykopem uruchamia napastników gdzie przy biernej postawie naszych obrońców napastnik Warki nie daje szans naszemu bramkarzowi. Ostatnie minuty to atak non stop naszych graczy i kilka prób strzałów na bramkę rywali ,najbliższy doprowadzenia do remisu był Rafał Grzybowski gdzie jego strzał miął już bramkarza i nadbiegający obrońca wybij piłkę z przed bramki.Trzeci mecz na wiosnę i druga kolejna porażka ,to boli że mimo momentami bardzo dobrej gry przytrafiają się nam błędy które niweczą cały wysiłek .Przed nami jeszcze 12 meczów i miejmy nadzieję że zespół wyciągnie wnioski z porażek i pokaże prawdziwe oblicze w meczach które zostały do końca sezonu.
Skład; Mazurkiewicz,Misztal,Bandyk,Zając,Zagożdżon,Grzybowski,Tarka,Molęda,Rozwałko,Jakóbiak,Kocyk.
zmiany;Sałek za Molęde Rezerwowi; Maj Rolnik,Gielniowski,Jędra,Sałek,
jaki jeden blad?czy ty wogole byles na meczu?powinno byc 5-1 a juz po 10min 3-0 dla warki tylko slaba forma strzelecka napastnikow warki i bardzo dobra postawa waszego bramkarza uchroniły was od klęski. to nie bandyk a tarka zablokowal strzal w 5 min. jakie grozne strzaly kocyka jak pilka ledwo co sie turlala. mieliscie 5 min dobrej gry przed i po staconym golu.jaki klub taki opis - dziadostwo!!
Nic sie nie stalo... warka dobrze obsrana byla ze nie wygra u siebie hehe,Plon jak zawsze postawil ciezkie warunki,a tobie jak tam cos nie pasuje to po co wchodzisz i to czytasz jeszcze jakies komenty walisz-wypad PLON FOREVER
